Zwłaszcza, że dziś przeczytałam o przymiarkach ministra Boniego do likwidacji szkolnych bibliotek i poczułam się bardzo samotna, ... bezsilna wręcz. Potrzebuję grupy wsparcia :)
Polecaną stronę Library Stuff dorzuciłam do stron po lewej, żeby nie zgubić adresu i częściej tam zaglądać!
Posty nie są długie, to zachęca do brnięcia przez nieznane obszary :) I need my dictionary!
Albo "lekko" znane, tylko "zapomniane". Świetne ćwiczenia fachowego języka w praktyce!!! Super!
Czy natrafił ktoś jeszcze na inne takie blogi? Podzielcie się wiedzą tajemną!!!
:)
Jest ich wiele, ale sami musimy oceniać jakość i ewentualną przydatność publikowanych treści. Tym razem zachęcam do odszukania treści postu "po tytule" :) Oczywiście udajemy się na stronę grupy zmotywowanych bibliotekarzy na FB :)
OdpowiedzUsuń