czwartek, 4 października 2012

KEEP TRYING

I oto serwer powstał z kolan! Brawo! No, może jest w trakcie wstawania - podpiera się jeszcze! Ale już idzie naprzód. Można się uczyć....
Choć problemy z serwerem nie mogą tłumaczyć braku systematyczności w nauce! Tyle jest fajnych programów, książek, fiszek do tego języka i to .... where? On my shelf!
Dziś znowu u Malwiny! Dwa komputery, dwa myślące Stworzenia :) Bo co dwie głowy to nie jedna!
Pierwsze ćwiczenie robiłam ponad 30 minut! Dokładnie 30:55. Malwina o 2 minuty krócej! Wrodzona żyłka poszukiwacza informacji bardzo się przydała! W końcu to dla takich ludzi ten kurs! Bibliotekarze! Wciąż szukają! Czasem znajdują... Cały czas próbują...
Ćwiczenie 3 zajęło mi 40:39 sekund. Pisałyśmy, każda swoje - a potem przed zatwierdzeniem - konsultowałyśmy się. Różnic wielkich nie było. Choć zdarzyło nam się dyskutować dłużej czy to zdanie powinno być w "paście" (Past Simple) czy może w "prezencie" (Present Perfect). Ćwiczenie było opracowane super! I tu ukłon w stronę twórców, kreatorów tego dzieła! Możliwości wszystkie pięknie wpisane! I komentarz jednozdaniowy - tłumaczący dlaczego właśnie taki dobór czasu! Brawo!
Past Simple ponieważ w zdaniu występuje słowo "last" - po raz ostatni. I już wiem!
Zdanie z Churchillem - z zastosowaniem Past Simple, ponieważ nie żyje on od roku 1965.
Przynajmniej przypomniałam sobie takie historyczne niuanse. Jako żona politologa uważam, że dobrze jest trzymać takie informacje w sekretnej skrzynce pamięci i ... użyć w odpowiednim momencie, błysnąć, zszokować męża pozytywnie! O ile nie zapomnę, do której sekretnej skrzyneczki informację schowałam.... Przydałaby się jeszcze jedna skrzyneczka z hasłami przedmiotowymi wywołującymi określone informacje, ale... to już chyba choroba zawodowa się odezwała... Brrr..... Yes, I am a librarian!




2 komentarze:

  1. Niepokorny serwer ma się już całkiem, całkiem. Nam też (czytaj organizatorom)zapewnił trochę niedospanych nocy i wczesnych poranków na platformie. Ale ja nie o tym; zainspirowały mnie Pani "skrzyneczki". Polecam wprawkę językową - Czym się różni mózg kobiety od mózgu mężczyzny? -tam występują wdzięczne boxes. :):) http://www.youtube.com/watch?v=aZBhyPiyeOs

    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  2. O, niepokorni ludzie są wśród nas to i rzeczy też :)
    Znam ten filmik - wyszłoby, że ja nie powinnam mieć skrzyneczek tylko kabelki - bo tak zbudowany jest mózg kobiety! Zatem podkreślam, że moje boxes - w odróżnieniu od męskich - mogą być pootwierane razem, po kilka, a nawet.... wszystkie!
    Zaraz oglądam ponownie, teraz bardziej pod względem rozumienia, jako wprawkę językową właśnie! Jedno jest pewne, wyraz "boxes" zrozumiem na pewno!

    OdpowiedzUsuń